Matka Joanna od Aniołów, czyli anatomia obłędu
– Matce Joannie od Aniołów nie potrzeba tekstu, wystarczy jej twarz Aleksandry Śląskiej – zanotował na „Niebieskich kartkach” Rudnicki. Prezentujemy drugi artykuł z serii o rolach, które w Ateneum stworzyła ta wybitna aktorka.